Zu zdobywa Udaipur

(10.12.2010)
Zuza właśnie wróciła z Indii.

– Moje muzyczne poszukiwania osiągnęły kulminację w Udaipurze (Radżastan), gdzie przystąpiłam
do czynu. Zachwycona grą na żywo pana Naru na strunowym instrumencie ravanahttha zachciałam sama pograć (co nie okazało się wcale łatwe). Mój występ wzbudził ogromne zainteresowanie wśród Hindusów, od razu zbiegli się, stanęli w kółeczku. Ale najbardziej rozbrajające było to,
że po kilkunastu sekundach w całe zebrane grono wsadziła swój łeb wielka krowa i wszyscy wspólnie słuchali moich atonalnych wyczynów.
🙂  

– Przywiozłam nawet autorską płytę szanownego artysty (zatytułowaną „Ravanahttha”). Inspirująca, ale nagrana chyba w jakimś garażu. Dźwięk powala.
😉